Przygodowy 1986

Czterech chłopców wyrusza na poszukiwanie ciała kolegi, który zginął zabity przez pociąg. Czeka ich długa i ciężka wędrówka przez las. Piętrzące się przed nimi trudności pokonują z desperacją i pełnym poświeceniem. Przy okazji bardzo wiele dowiadują się o sobie.

Pełnometrażowa kreskówka zrobiona według disneyowskiej recepty tak, aby podobać się zarówno dzieciom, jak i dorosłym. Tytułowy det. Basil z Baker Street jest mysim odpowiednikiem wielkiego Sherlocka Holmesa. Bohaterska mysz musi wytężyć cały swój intelekt, aby uratować brytyjskie imperium przed złowieszczymi planami złego ducha - Rattigana.

Film opowiada historię Alliego Foxa (Harrison Ford), ekscentrycznego wynalazcy. Mężczyźnie nie odpowiada życie w Ameryce, która jego zdaniem dąży do autodestrukcji. Postanawia więc wraz z rodziną wyjechać do tropików, by z dala od cywilizacji stworzyć idealnie funkcjonujące społeczeństwo.

Jest wiek XXIII. Zagadkowa obca moc zagraża Ziemi: parują oceany, szaleją kataklizmy, zniszczeniu ulega ziemska atmosfera. Jedyną szansą ocalenia ludzkości jest podróż w czasie - Kirk i jego załoga muszą udać się do San Francisco roku 1986. Tam czeka na nich rzeczywistość bardziej obca, niż cokolwiek, z czym dotąd zetknęli się nawet w najodleglejszych zakątkach galaktyki: pizza, punk i... autobusowe przystanki na żądanie.

Disneyowska produkcja dla widza w każdym wieku. Mały chłopiec (Joey Kramer), który posiada unikalną zdolność komunikowania się z maszynami, pomaga zagubionemu UFO odnaleźć drogę do macierzystej galaktyki...

Sfrustrowana koniecznością pilnowania przez kolejny weekend swojego małego braciszka Sarah (Jennifer Connelly), używa swojej bujnej wyobraźni i wzywa Gobliny ze swojej ulubionej książki „Labirynt", prosząc aby zabrały one jej brata. Kiedy mały Toby naprawdę znika, Sarah musi podążyć jego tropem do bajkowego świata i uratować go z rąk nikczemnego króla Goblinów (Bowie)! Wejścia do jego zamku strzeże labirynt - wykręcona i zwodnicza plątanina korytarzy, wypełniona strasznymi potworami i pułapkami. Aby zdążyć na czas z ratunkiem dla braciszka, Sarah musi przechytrzyć króla Goblinów. W tym celu musi zaprzyjaźnić się z jego świtą i strażnikami oraz mieć nadzieję, że ich lojalność nie okaże się kolejną iluzją ze świata, w którym nic nie jest takie jakim się wydaje!

Kiedy narzeczona jego najlepszego przyjaciela zostaje porwana, Jack Burton (Russell), nazbyt szczery kierowca ciężarówki, wyrusza na niezwykłe poszukiwania. Z pozoru prosta zagadka kryminalna zamienia się w mistyczną podróż, która prowadzi Jacka do świata, w którym rządy sprawuje Lo Pan, czarownik żyjący od dwóch tysięcy lat. Przedzierając się przez mroczne zakamarki jego królestwa Jack rozpoczyna największą przygodę swojego życia. Atakowany przez demony i zastraszany przez Lo Pana mężczyzna nie cofnie się przed niczym, by osiągnąć kres swojej podróży.

Bullerbyn to niewielka wioska, składająca się z zaledwie kilku domów. Żyje tu grupka dzieci, które bawią się ze sobą, razem chodzą do szkoły i spędzają wakacje. Ich życie biegnie spokojnie, a czasem wręcz sennie, wpisane w codzienne obowiązki i oczekiwanie na kolejne święto lub nowe wydarzenie.

Raz na dziesięć stuleci rodzi się niezwykłe dziecko, dzięki któremu może zapanować na ziemi pokój. Lecz moce zła nie chcą dopuścić, aby Złote Dziecko mogło działać na rzecz dobra. Trzeba zrobić tylko jedno: sprawić, by stało się nieczyste. W tym celu zostaje ono porwane. Jak się okazuje, tylko Chandler Jarrell może z powodzeniem podjąć poszukiwania Złotego Dziecka, aby je uratować i tym samym sprawić, aby świat miał szansę na pokój.

Pan Tomasz „Samochodzik" (Piotr Krukowski) przyjeżdża wraz ze swoimi współpracownikami: panną Wierzchoń (Sławomira Łozińska) i Bigosem (Wiesław Wójcik), do dworku, gdzie mają wspólnie dokonać rejestru znajdujących się w nim dzieł sztuki. Okazuje się, że ktoś utrudnia im to zadanie. Ponadto w przylegającym do dworku parku straszy. W międzyczasie do pobliskiej miejscowości wypoczynkowej przyjeżdża kolega ze studiów Pana Tomasza, a obecnie jego przeciwnik, niejaki Batura. Batura bynajmniej nie chce ratować zabytkowych przedmiotów, należących niegdyś do loży masońskiej. Liczy na korzystną ich sprzedaż...