Filmy muzyka, film czarno-biały

Przeszukaj katalog

Muzykanci

7,0
Opowieść o próbie reprezentacyjnej orkiestry warszawskich tramwajarzy. Prości robotnicy po skończeniu pracy w zajezdni na dźwięk syreny wychodzą ze swoimi instrumentami muzycznymi. Nie udają się tak jak inni do domu, lecz na kolejną próbę. Stają się na ten czas wirtuozami puzonów, fletów, trąb…
Ostatnia z „Czterech pór roku”. Rozmaite zwierzęta figlują na świeżo opadłym śniegu, jeżdżą na łyżwach na skutym lodem jeziorze do akompaniamentu między innymi takich melodii jak „Jingle Bells” i „The Skater's Waltz”.
W tym wczesnym, czarno-białym filmie krótkometrażowym myszka Miki i jego przyjaciele – inni mieszkańcy podwórza – organizują występ, który zawiera taneczny popis kaczek, operowy śpiew świnki Patrycji oraz inne atrakcje. Między innymi, Miki akompaniuje na pianinie, tańczy i śpiewa piosenkę „Minnie's Yoo Hoo” we własnej aranżacji.


Pierwsza część z „Czterech pór roku”, z cyklu „Silly Symphonies". Kwiaty, biedronki, stonogi, ptaki i żaby tańczą (i pożerają siebie nawzajem) w takt mieszanki popularnych tematów muzyki klasycznej.
Drugi film z „Czterech pór roku”. Jeszcze więcej brojenia i żerowania wśród leśnych stworzeń. Tym razem stonogi, motyle, patyczaki oraz nieco wesołych chrabąszczy błotnych.
Różnorodne ptactwo porusza się w takt popularnych, tanecznych fragmentów muzyki klasycznej, każde zgodnie ze swoim gatunkiem – pływając (łabędzie), dostojnie krocząc i prezentując swoje piękne upierzenie (paw), biegając za pożywieniem wzdłuż pnia drzewa (dzięcioł), względnie tworząc ospały, stacjonarny chórek (ptaki nocne, sowy, które przedwcześnie zbudzono ze snu). Ptaki spędzają mile dzień, tańcząc i śpiewając, do czego przygrywają im lirogony na swoich osobliwie wygiętych ogonach w kształcie harf. Gąsienica, niedoszły obiad dzięcioła, unika jego dziobu, za to trafia na podwórko między ptactwo domowe, gdzie staje się obiektem polowania stadka piskląt pod przewodnictwem matki, kwoki. Kurczęta zajęte ściganiem sprytnie wymykającego się robaka, nie zauważają nadciągającego niebezpieczeństwa – krążącego nad ich głowami jastrzębia chwytającego w szpony jedno z tych piskląt, które nie zdążyły się przed nim ukryć. Mniejsze lotne ptaki formują szwadron i ruszają na ratunek nieostrożnemu kurczakowi. Po zaciętej walce jastrząb w końcu opada z sił i… z piór i wypuszcza pisklę, które trafia z powrotem na podwórko, przerywając donośny lament opłakujących go kur. Ocalenie pisklęcia zostaje uczczone wspólnym tańcem ptaków leśnych i domowych.
Relacja z Sopotu podczas sezonu letniego. Rozpoczyna się od Sopockiego Festiwalu Jazzowego i występu gości zagranicznych. Później niezmiernie żartobliwy przekaz z sopockiej plaży, a wieczorem spacer po deptaku i molo. Także przekaz z pierwszych wyborów Miss Polonia. Nie zabrakło kamery w słynnym Grand Hotelu oraz na bezalkoholowej dyskotece…
Zimowa sceneria polskich Tatr i Podhala. Uczestnicy kuligu przemierzają leśne szlaki i bezdroża, towarzyszy im fotograf (Bogumił Kobiela). Bohaterem filmu są piosenki czołowych przedstawicieli polskiego big-beatu lat 60. Swoje piosenki w zimowej scenerii prezentują Maryla Rodowicz, Alibabki, Niebiesko-Czarni. Tytułowy „Kulig” („Z kopyta kulig rwie”) w wykonaniu Skaldów jest motywem przewodnim tego filmu.

Szpital

6,7
Krótkometrażowy film Janusza Majewskiego jest jego debiutem jako dyplomowanego reżysera. W tym absurdalno-fantastycznym (w sensie gatunku filmowego) obrazie obsada jest iście gwiazdorska: Wiesław Michnikowski, Kalina Jędrusik, Franciszek Pieczka, Lucyna Winnicka czy Krystyna Feldman. Ale nie powinni go oglądać ludzie szczególnie wrażliwi na punkcie zwierząt (zwłaszcza psów).
Film krótkometrażowy, w którym ścieżką dźwiękową jest nagranie Czesława Niemena z albumu „Enigmatic”. Artysta z zespołem Alibabki fenomenalnie wykonuje tytułowy wiersz Norwida „Bema pamięci żałobny rapsod”.
Słowa kluczowe

Proszę czekać…