Historia jednego popołudnia. Profesor matematyki udziela sprytnemu, dość bezczelnemu i zdesperowanemu studentowi przewrotnej lekcji życia – częsty u reżysera motyw konfrontacji nieopierzonej młodości z dojrzałą mądrością.
Studentka Madina wykrywa na targowisku nieznany gatunek moreli i dzieli się swoim odkryciem z profesorem Trawkinem. Razem udają się na ekspedycję, a zakochany w dziewczynie Dżamał pośpiesznie rusza za nimi...