Filmy wojna, teatr telewizji

Przeszukaj katalog

Zestawienie najlepszych i najpopularniejszych filmów w których występuje wojna, teatr telewizji. Zobacz zwiastuny, oceny, oraz dowiedz się kto reżyserował i jacy aktorzy występowali w tych filmach.

Sztuka Roberta Bruttera i Tomasza Wiszniewskiego w reżyserii Tomasza Wiszniewskiego. Wojna w Czeczenii. Dwie ekipy telewizyjne – amerykańskiej stacji ABC i angielskiej BBC – zostają zasypane w podziemnym magazynie. Wraz z nimi tkwi w pułapce dwóch czeczeńskich partyzantów, matka, poszukująca swego syna – rosyjskiego żołnierza, który przepadł bez wieści, i freelancer – łowca zdjęć z pierwszej linii ognia. Do magazynu próbuje dostać się rosyjski oddział. Dla Czeczeńców ten ratunek to pewna śmierć, jak się okazuje w trakcie rozwoju akcji, także dla pozostałych odnalezienie przez wojsko może oznaczać śmiertelne zagrożenie. Okoliczności zmuszają tę dziwną, wielonarodową grupę do porozumienia i wspólnego szukania ratunku.
Opowieść o życiu Jana Karskiego – niezwykłego emisariusza. Historia przedstawiana z dwóch perspektyw: młodego rozpoczynającego życie chłopaka wrzuconego w wir działań wojennych i doświadczonego mężczyzny u schyłku życia, do którego powracają obrazy z czasów młodości. Dzięki temu, że obie perspektywy dopełniają się i wzajemnie komentują, powstaje niezwykle poruszająca wypowiedź o ludzkim wymiarze historii i bohaterstwa.
Inscenizacja Artura Hofmana stanowi rodzaj podróży artystycznej przez przedwojenną, pełną szlagierów scenę i ulice Warszawy. Lekka forma kabaretowa tak charakterystyczna dla lat trzydziestych będzie stanowić wyraźny kontrapunkt dla czasu okupacji i specyfiki życia artystycznego w getcie. Sam fakt funkcjonowania kabaretu gettowego, nie jest dla każdego współczesnego odbiorcy oczywisty. Właśnie Władysław Szlengel był tym wyjątkowym, poetyckim kronikarzem czasu Zagłady. Wyjątkowe ostre spojrzenie na rzeczywistość getta, sarkazm i ironia to unikatowa forma komentarza i stanu ducha ludzi z zamkniętej dzielnicy. Poeta zginął pod koniec powstania, 8 maja 1943 roku. Opowieść o Szlenglu (w tej roli Wojciech Solarz) wyłącznie poprzez jego teksty to tak naprawdę wyraźny szkic epoki, zarówno tej z końca lat trzydziestych, jak przede wszystkim obraz Getta. W obu przypadkach oczyma Szlengla poznajemy innych artystów Władysława Szpilmana, Wierę Gran itp. Szlengel to Żyd i polski inteligent. Każdy tekst porusza, a im bardziej akcja zbliża się do tragicznego finału, tym większa u widza świadomość pojęć: JA, ŚWIAT, ŻYCIE, ŚMIERĆ, BÓG. Nic dziwnego, że unikatowość twórczości Władysława Szlengla powoduje coraz większe zainteresowanie jego twórczością w świecie, pojawiają się m.in. tłumaczenia na język angielski czy hebrajski.


Zapis rozmów kapitulacyjnych pomiędzy oficerami Komendy Głównej AK a Erichem von dem Bachem – głównodowodzącym siłami niemieckimi walczącymi z powstaniem w Warszawie. Kazimierz Iranek-Osmecki, jako szef polskiej delegacji, zapisał precyzyjnie przebieg kilkunastu godzin negocjacji, jakie powstańcy prowadzili z von dem Bachem 2 października 1944 w Ożarowie pod Warszawą. Mało kto zdaje sobie sprawę z sukcesu polskich negocjatorów. Mimo militarnej przegranej Powstania, był to bowiem sukces. Przez 63 dni zawodowa armia niemiecka, nie mogła pokonać armii słabo uzbrojonych powstańców. Gdyby Niemcy mogli złamać opór Warszawy siłą, nie przystąpiliby do rozmów kapitulacyjnych. Armia Krajowa nie podpisała bezwarunkowej kapitulacji, ale poddała się na własnych warunkach. Skrajnie wycieńczeni powstańcy, potrafili pod ciężkim ostrzałem, przygotować prawniczym językiem, po niemiecku, projekt umowy kapitulacyjnej, który później prawie bez poprawek został przyjęty przez von dem Bacha. Nieustępliwi negocjatorzy osiągnęli wszystko, co można było: wyjście z bronią; status żołnierza AK dla wszystkich biorących udział w Powstaniu; wreszcie to, że do niewoli prowadzić ich będą niemieccy żołnierze z Wehrmachtu, a nie SS. Von dem Bach w czasie rozmów spędzonych z Polakami, wielokrotnie podkreślał ich sprawność i bojową skuteczność. Nie mógł się nadziwić, że w warunkach konspiracji tak świetnie udało się wyszkolić młodych żołnierzy.
Historia Haliny Szwarc to docu drama oparta na faktach. Jej bohaterka jest skromną polską dziewczyną, której spektakularne działania szpiegowskie odniosły znaczący wpływ na rozwój wydarzeń wojennych 1939–1944, na terenie Niemiec, Austrii i okupowanej Polski. Halinę Szwarc (w tej roli Joanna Kulig) poznajemy jeszcze przed II wojną światową, gdy jako zdolna maturzystka, uczennica konserwatorium i harcerka snuje plany na przyszłość. Jednak wybuch wojny – 1 września 1939 roku, powoduje znaczące zmiany w jej życiu. Nie zdaje sobie wówczas sprawy z potężnego wpływu jakie ta wojna wywrze na jej dalsze losy. Jako siedemnastoletnia dziewczyna wstępuje do konspiracji, do wywiadu.
Na tle dramatycznych zdarzeń poznajemy postaci i charaktery, które w tym czasie upadały i które stawały się mocarzami ducha oraz budowniczymi narodowej wspólnoty. Do tych ostatnich bez wątpienia należy prezydent Stefan Starzyński, płk Wacław Lipiński (szef propagandy Dowództwa Obrony Warszawy) oraz pracownicy radia, m. in. Edmund Rudnicki (kierownik Wydziału Muzycznego), Maria Stpiczyńska, Józef Małgorzewski, Jeremi Przybora, Jerzy Wasowski, Tadeusz Byrski, Zbigniew Świętochowski. Ich zaangażowanie, a przede wszystkim wiara oraz poczucie obowiązku sprawiły, że Polskie Radio stało się źródłem siły moralnej i duchowej walczącej stolicy oraz jej mieszkańców. Ale nie tylko. Do siedziby rozgłośni przy Zielnej 25 przybywali ludzie kultury oraz artyści, którzy wśród huku bomb i morderczego ostrzału recytowali poezję, czytali prozę i dawali koncerty na żywo. Gdy 23 września nadawany był koncert fortepianowy c-moll op. 18 Rachmaninowa, a pułkownik Rómmel czekał, by wygłosić komunikat, na Powiślu została uszkodzona elektrownia i radio umilkło. Jednak wszyscy pracownicy, mimo trwającego obstrzału, pogarszającej się sytuacji i ciężkich nalotów, trwali na swoich stanowiskach aż do 30 września, wierząc, że lada chwila będą mogli wrócić do pracy. Kiedy okazało się to niemożliwe, po raz ostatni uruchomili krótkofalówkę. „Halo, halo, czy nas słyszycie? To nasz ostatni komunikat. Niech żyje Polska!” – popłynęło w eter. Chwilę później do radia weszli Niemcy.
Słowa kluczowe

Proszę czekać…